Via francigena
Znowu wyruszam na pielgrzymi szlak. Tym razem sam w obcym kraju. Postanowiłem w te wakacje opuścić półwysep Iberyjski i przenieść się do słonecznej Italii. Wybrałem trasę dość mało znaną o średnim poziomie trudności.
Via francigena - tak się nazywa, wiedzie z Canterbury w Anglii do Rzymu. Wybrałem z tego szlaku tylko etap włoski, który ma około 900 km. Swoje wędrowanie rozpocznę w Alpach na przełęczy św Bernarda i udam się na południe przez Ligurię, Toskanię aż do Lacjum.
Postaram się w miarę możliwości wrzucać zdjęcia, dokonywać wpisów czy publikować filmiki.
Trzymajcie kciuki
Buen Camino
Powodzenia! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńKto jak nie Ty☺
OdpowiedzUsuńCzego się życzy pielgrzymowi ? Wygodnych butów? Baw sie dobrze
OdpowiedzUsuńZazdroszczę strasznie :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki choć wiem że Ty z pewnością sobie poradzisz.
Buen Camino :-)
:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia 😊
OdpowiedzUsuńPrzełęcz San Bernardino. Co tam jest pieknie. Bylem tam. Widzialem. Pozdrawiam. Świstak
OdpowiedzUsuń